Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
i na wieki wieków. Amen.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
1 Zbawicielu wszystkich ludzi,
Przyjmij śpiewy pełne żalu;
Zmiłuj się nad nami, Panie,
Przebacz ufającym Tobie.
2 Pradawnego wroga moce
Zniweczyłeś swoim krzyżem,
Który stał się znakiem wiary
Na wyznawców Twoich czole.
3 Już na zawsze nas uwolnij
Z panowania zła i grzechu,
Aby szatan nie mógł szkodzić
Odkupionym krwią najświętszą.
4 Ty ze względu na nas, Jezu,
Zejść raczyłeś do Otchłani
I dłużników gorzkiej śmierci
Obdarzyłeś życiem wiecznym.
5 Gdy na rozkaz Twój wszechmocny
Świat osiągnie kres istnienia,
Znowu przyjdziesz w blasku chwały,
By nagrodzić sprawiedliwych.
6 Ciebie więc prosimy, Chryste,
Byś uleczył nasze rany,
Ty, co z Ojcem Twym i Duchem
Godzien jesteś uwielbienia. Amen.
1 ant.
Zabito niewinnego Pana, * dlatego będą Go opłakiwać jak jedynego syna.
Psalm 92
Doskonałość Boża
Psalm ten wysławia dzieła Jednorodzonego (św. Atanazy)
Dobrze jest dziękować Panu, *
śpiewać Twojemu imieniu, Najwyższy,
Rano głosić łaskawość Twoją, *
a wierność Twoją nocami,
Na harfie dziesięciostrunnej i lirze, *
pieśnią przy dźwiękach cytry.
Bo weselę się, Panie, Twoimi czynami, *
raduję się dziełami rąk Twoich.
Jak wielkie są dzieła Twoje, Panie, *
i jakże głębokie Twe myśli!
Nie zna ich człowiek nierozumny *
i głupiec ich nie pojmuje.
Chociaż występni się plenią jak zielsko, *
a złoczyńcy jaśnieją przepychem,
I tak pójdą na wieczną zagładę, *
Ty zaś, Panie, na wieki jesteś wywyższony.
Bo oto wrogowie Twoi, Panie,
bo oto wrogowie Twoi poginą, *
rozproszą się wszyscy złoczyńcy.
Dałeś mi siłę bawołu, *
skropiłeś mnie świeżym olejkiem.
Moje oko spogląda z góry na nieprzyjaciół,
a uszy me usłyszały o klęsce przeciwników, *
tych, którzy na mnie powstają.
Sprawiedliwy zakwitnie jak palma, *
rozrośnie się jak cedr na Libanie.
Zasadzeni w domu Pańskim *
rozkwitną na dziedzińcach Boga naszego.
Nawet i w starości wydadzą owoc, *
zawsze pełni życiodajnych soków,
Aby świadczyć, że Pan jest sprawiedliwy; *
On moją Opoką i nie ma w Nim nieprawości.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Zabito niewinnego Pana, / dlatego będą Go opłakiwać jak jedynego syna.
2 ant.
Zatrzymajcie się, wszystkie narody, * i przyjrzyjcie się memu bólowi.
Psalm 64
Bóg sądzi prześladowców
Psalm ten najbardziej ukazuje Mękę Pana (św. Augustyn)
Boże, słuchaj głosu mego, gdy się żalę, *
zachowaj me życie od lęku przed wrogiem.
Chroń mnie przed gromadą nikczemnych *
i przed zgrają złoczyńców.
Ostrzą oni jak miecz swe języki,
a zatrute słowa kierują jak strzały, *
by z ukrycia ugodzić niewinnego.
Strzelają znienacka bez żadnej obawy, *
umacniają się w złym zamiarze.
Zamyślają potajemnie zastawić sidła
mówiąc: "Któż nas zobaczy, *
kto odkryje naszą tajemnicę?"
Obmyślili zasadzkę, ukrywają swe plany; *
podobne do przepaści jest serce i wnętrze człowieka.
Lecz Bóg strzałami w nich godzi *
i nagle odnoszą rany.
Własny język upadek im gotuje, *
a wszyscy, którzy to widzą, potrząsają głowami.
Ludzie ogarnięci bojaźnią
sławią dzieło Boga *
i rozważają Jego nakazy.
Sprawiedliwy weseli się w Panu,
do Niego się ucieka, *
a wszyscy prawego serca się chlubią.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Zatrzymajcie się, wszystkie narody, / i przyjrzyjcie się memu bólowi.
3 ant.
Od bram otchłani * ocal moją duszę, Panie.
Pieśń (Iz 38, 10-14. 17-20)
Bóg uzdrowieniem umierającego
Jam jest Żyjący. Byłem umarły... i mam klucze śmierci (Ap 1, 17-18)
Rzekłem: W połowie dni moich odejść muszę, *
W bramach Otchłani mnie opuści lat moich reszta.
Mówiłem: Nie ujrzę już Pana *
na ziemi żyjących,
Nie zobaczę już nikogo *
spośród mieszkańców tego świata.
Rozbiorą moje mieszkanie i przeniosą ode mnie *
jak namiot pasterski.
Jak tkacz zwinąłem moje życie, *
a Pan je odciął od nici.
Od świtu do nocy kres mi położysz.
Krzyczę do rana. *
On jak lew miażdży wszystkie me kości.
Kwilę jak pisklę jaskółcze, *
wzdycham jak gołębica.
Oczy moje słabną, kiedy patrzę w górę; *
Panie, cierpię ucisk, stań przy mnie.
A Ty ustrzegłeś moją duszę *
od przepaści niebytu,
Gdyż odrzuciłeś za siebie *
wszystkie moje grzechy.
Bo nie Otchłań Ciebie sławi *
ani śmierć Cię wychwala.
I nie ci ufają Twej wierności, *
którzy w grób zstępują.
Ale żywy, tylko żywy Cię wielbi, *
tak jak ja dzisiaj.
Ojciec głosi dzieciom o Twojej wierności, *
Pan mi przychodzi z pomocą.
Więc grać będziemy Mu pieśni na strunach
przez wszystkie dni naszego życia *
w świątyni Pańskiej.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Od bram otchłani / ocal moją duszę, Panie.
4 ant.
Byłem umarły, * a oto jestem żyjący na wieki / i posiadam klucze śmierci i Otchłani.
Psalm 150
Chwalcie Pana
Śpiewajcie duchem, śpiewajcie i myślą, to znaczy: Chwalcie Boga waszą duszą i ciałem waszym (Hezychiusz)
Chwalcie Boga w Jego świątyni, *
chwalcie na cudownym Jego nieboskłonie.
Chwalcie Go za potężne Jego dzieła, *
chwalcie za niezmierzoną wielkość Jego.
Chwalcie Go dźwiękiem rogu, *
chwalcie na harfie i cytrze.
Chwalcie Go bębnem i tańcem, *
chwalcie na strunach i flecie.
Chwalcie Go na dźwięcznych cymbałach,
chwalcie na cymbałach brzęczących. *
Wszystko, co żyje, niech chwali Pana!
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Byłem umarły, / a oto jestem żyjący na wieki / i posiadam klucze śmierci i Otchłani.