K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
1 Dominika dziś sławimy,
Męża cnót ewangelicznych;
Nosząc imię "Własność Pana",
Także życiem Panu służył.
2 Czystość w nim jaśniała bielą
Tak podobną kwiatom lilii;
Jak pochodnia płonął żarem
Troski o zbawienie grzesznych.
3 Zdeptał złudę tego świata,
Serce swe umocnił wiarą,
Aby walczyć bez oręża,
Silny tylko łaską Boga.
4 Jego bronią było słowo,
Cuda, pomoc wiernych braci,
Nade wszystko zaś modlitwa,
Pełna łez i wytrwałości.
5 Bogu w Trójcy Jedynemu
Chwała, cześć i uwielbienie,
A przyczyna Dominika
Niechaj niebo nam otworzy. Amen.
W wersji PREMIUM znajdziesz tutaj propozycję melodii oraz plik mp3 z jej wykonaniem.
1 ant.
Śpiewajcie Panu * i pamiętajcie o cudach, które On uczynił. / Alleluja.
Psalm 105
Bóg wierny swemu przymierzu
Apostołowie ukazują poganom cuda Boże dokonane w przyjściu Pana (św. Atanazy)
I
Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia, *
głoście Jego dzieła wśród narodów.
Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy, *
rozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem, *
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozmyślajcie o Panu i Jego potędze, *
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił, *
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego,
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego, *
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem, *
Jego wyroki obejmują świat cały.
Na wieki pamięta o swoim przymierzu, *
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
O przymierzu, które zawarł z Abrahamem, *
przysiędze danej Izaakowi.
Ustanowił je dla Jakuba jako prawo, *
dla Izraela jako wieczne przymierze,
Gdy powiedział: "Dam tobie ziemię kananejską *
na waszą własność dziedziczną".
Kiedy było ich niewielu, *
nielicznych przybyszów w tym kraju,
Wędrujących od plemienia do plemienia, *
od królestwa do jeszcze innego ludu,
Nikomu nie pozwolił ich uciskać, *
karał z ich powodu królów:
"Nie dotykajcie moich wybrańców *
i moim prorokom nie czyńcie krzywdy".
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Śpiewajcie Panu / i pamiętajcie o cudach, które On uczynił. / Alleluja.
2 ant.
Pan nie opuścił sprawiedliwego sprzedanego w niewolę, * lecz wybawił go z mocy grzeszników. / Alleluja.
II
Potem Pan przywołał głód na ziemię *
i odebrał cały zapas chleba.
Wysłał przed nimi męża: *
Józefa, którego sprzedano w niewolę.
Kajdanami ścisnęli mu nogi, *
jego kark zakuto w żelazo,
Aż się spełniła jego przepowiednia *
i poświadczyło ją słowo Pańskie.
Król posłał, aby go uwolnić, *
wyzwolił go władca ludów.
Ustanowił go panem nad swoim domem, *
władcą całej posiadłości swojej,
By według swej myśli pouczał dostojników, *
a jego doradców uczył mądrości.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Pan nie opuścił sprawiedliwego sprzedanego w niewolę, / lecz wybawił go z mocy grzeszników. / Alleluja.
3 ant.
Pamiętał Pan o swym świętym słowie * i wyprowadził lud swój wśród radości. / Alleluja.
III
Potem Izrael wkroczył do Egiptu, *
Jakub był gościem w kraju Chamitów.
Bóg swój naród bardzo rozmnożył, *
uczynił go mocniejszym od jego wrogów.
Ich serce odmienił, by znienawidzili lud Jego *
i wobec sług Jego postępowali zdradziecko.
Posłał wtedy sługę swego Mojżesza *
i Aarona, wybranego przez siebie.
Okazali wśród nich Jego znaki *
i cuda w krainie Chamitów.
Zesłał ciemności i mrok nastał, *
lecz oni buntowali się przeciw Jego słowom.
W krew zamienił ich wody *
i pozabijał ryby.
Od żab zaroiła się ich ziemia, *
nawet w komnatach królewskich.
Rzekł, i pojawiło się robactwo *
i w całym ich kraju komary.
Zamiast deszczu grad zesłał, *
palący ogień na ich ziemię.
Powalił ich winorośle i figi *
i drzewa połamał w ich kraju.
Rzekł, i nadciągnęła szarańcza, *
roje świerszczy nieprzeliczone.
Pożarły całą trawę w ich kraju *
i zjadły płody ich ziemi.
Pobił wszystkich pierworodnych ich kraju, *
cały kwiat ich potęgi.
A lud swój wyprowadził ze srebrem i złotem *
i nikt nie był słaby w jego pokoleniach.
Egipcjanie cieszyli się z ich wyjścia, *
bo lęk ich ogarnął przed nimi.
Chmurę rozpostarł, aby ich osłonić, *
i ogień, by im świecił wśród nocy.
Prosili, i zesłał im przepiórki, *
nasycił ich chlebem z nieba.
Rozdarł skałę, i trysnęła woda, *
popłynęła pustynią jak rzeka.
Pamiętał bowiem o swym świętym słowie *
danym Abrahamowi, swojemu słudze.
I wyprowadził lud swój wśród radości, *
z weselem swoich wybranych.
Darował im ziemie narodów, *
i zawładnęli dorobkiem ludów,
By strzegli Jego przykazań *
i zachowywali Jego prawa.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Pamiętał Pan o swym świętym słowie / i wyprowadził lud swój wśród radości. / Alleluja.
K.
Bóg na nowo nas zrodził do żywej nadziei. Alleluja.
W.
Przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa. Alleluja.
Jeżeli poniżej nie wyświetliły się teksty czytań i Te Deum, kliknij tutaj i przeładuj tę stronę (dotyczy głównie użytkowników urządzeń mobilnych).
Z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła
|
22, 10-21
|
Potwierdzenie naszej nadziei
Anioł powiedział do mnie, Jana: "Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi, bo chwila jest bliska. Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci.
Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze Mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca. Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec. Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta. Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.
Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda świecąca, poranna".
A Duch i Oblubienica mówią: "Przyjdź!" A kto słyszy, niech powie: "Przyjdź!" I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie. Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.
Mówi ten, który o tym świadczy: "Zaiste, przyjdę niebawem".
Amen. Przyjdź, Panie Jezu!
Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
|
Z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła
|
22, 10-21
|
Potwierdzenie naszej nadziei
Anioł powiedział do mnie, Jana: "Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi, bo chwila jest bliska. Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi, i plugawy niech się jeszcze splugawi, a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość, a święty niechaj się jeszcze uświęci.
Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze Mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca. Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec. Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta. Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.
Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda świecąca, poranna".
A Duch i Oblubienica mówią: "Przyjdź!" A kto słyszy, niech powie: "Przyjdź!" I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie. Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze. A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.
Mówi ten, który o tym świadczy: "Zaiste, przyjdę niebawem".
Amen. Przyjdź, Panie Jezu!
Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
|
|
Ap 22, 16. 17. 20; Iz 55, 1. 3
|
W.
Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, / Gwiazda świecąca poranna. / A Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź. * A kto słyszy, niech powie: Przyjdź. Amen. / Alleluja.
K.
Wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody. Nakłońcie waszego ucha i przyjdźcie do Mnie. W. A kto słyszy, niech powie: Przyjdź. Amen. / Alleluja.
Z listów bł. Jordana z Saksonii, prezbitera
(MOPH 5, Romæ 1900, pp. 1-6)
Przeniesienie świętego Ojca Dominika, 24 maja 1233 r.
[Umiłowanym Braciom Zakonu Kaznodziejskiego, brat Jordan, pokorny generał i sługa tego Zakonu, przesyła życzenia zbawienia i wiecznej radości w Umiłowanym Synu Bożym.]
Dobroć Boża w swej niezgłębionej mądrości najczęściej ma zwyczaj odwlekać udzielanie dobra, nie po to, aby go pozbawić, lecz by w odpowiednim czasie ujawniło się ono z jeszcze większą korzyścią. Czy to więc dlatego, że Bóg w swojej Opatrzności postanowił, że tak będzie lepiej dla Kościoła, czy też z powodu wielu różnych opinii na ten temat, niektórzy postępujący drogą prostoty, lecz pozbawieni roztropności uważali, że wystarczy, by nieśmiertelna pamięć o słudze Najwyższego Pana, założycielu Zakonu zwanego Kaznodziejskim, świętym Dominiku, znana była tylko Bogu, i że nie należy starać się o to, by dowiedzieli się o niej ludzie.
Inni natomiast myśleli odmiennie: jednak ogarnięci duchem małoduszności, bali się tamtym sprzeciwić. I stało się tak, że chwała świętego Ojca Dominika przez prawie dwanaście lat pozostawała w uśpieniu, bez żadnej czci. Skarb leżał bezużytecznie w ukryciu. Moc Dominika ujawniała się często, lecz tłumiło ją niedbalstwo jego synów.
Nadchodzi wreszcie sławny dzień uroczystego przeniesienia wielkiego nauczyciela! Przybywa czcigodny arcybiskup Rawenny i wielka liczba biskupów i prałatów. Przybywa mnóstwo pobożnych ludzi z różnych narodów. Przybywają zbrojne hufce bolończyków czuwających nad tym, aby nie odebrano im opieki nad świętym ciałem. Bracia stoją niespokojnie, bledną i modlą się z lękiem, drżąc ze strachu tam, gdzie bać się nie ma czego.
Lękają się, by ciało świętego Dominika, tak długo wystawione na działanie deszczu i upału, złożone w lichej trumnie, nie okazało się pełne robactwa, jak każdego innego śmiertelnika, i aby wstrętny odór nie dotarł do obecnych tam ludzi, a poprzez to nie przyćmił czci tak wielkiego męża. Zbliżają się nabożnie biskupi oraz ludzie z narzędziami do pracy. Zrywają płytę kamienną zespojoną z grobem twardym cementem, pod którym była drewniana trumna przykryta ziemią, od czasu kiedy czcigodny papież Grzegorz, ówczesny biskup Ostii, pochował święte ciało. W trumnie ukazał się mały otwór.
Po zerwaniu nagrobnej płyty z otworu zaczyna się wydobywać przedziwny zapach, którego woń zadziwia wszystkich tam stojących. Zdumiewają się obecni i przerażeni tym upadają na ziemię. Potem słychać pełen słodyczy płacz, mieszający się z radością. Słodycz cudownego zapachu sprawia, że w przestrzeni ducha rodzą się strach i nadzieja, a ci, którzy odczuwają słodycz przedziwnego zapachu, toczą cudowne boje. I my czuliśmy słodycz tej woni i świadczymy o tym, co żeśmy widzieli i czuli. Chociaż długo i wytrwale staliśmy przy ciele Dominika, nie mogliśmy się nasycić tak wielką słodyczą. Jeśli ręka, pasek lub inna rzecz dotknęła jego ciała, ów zapach pozostawał na niej jeszcze bardzo długo.
Ciało przeniesiono do grobowca z marmuru, aby je tam złożyć wraz z jego wonnościami. Cudowny zapach unosił się ze świętego ciała, dając wszystkim dobitne świadectwo, że ten człowiek był dobrą wonią Chrystusa.
Arcybiskup odprawia uroczystą Mszę Świętą, a ponieważ działo się to we wtorek po Zesłaniu Ducha Świętego, chór śpiewa antyfonę na wejście: "Przyjmijcie wdzięczną woń waszej chwały, dzięki składając Bogu, który powołał was do Królestwa Niebieskiego". Ten brzmiący z nieba głos podjęli bracia z wielką radością. Brzmią trąby, ludzie wznoszą niezliczoną ilość świec i formują piękną procesję. Wszędzie rozbrzmiewa: Niech będzie błogosławiony Jezus Chrystus.
[Działo się to w mieście Bolonii, 24 maja roku łaski 1233, gdy na Stolicy Rzymskiej zasiadał Grzegorz IX, a cesarstwem rządził Fryderyk II, na cześć naszego Pana, Jezusa Chrystusa i jego najwierniejszego sługi, świętego Dominika.]
|
|
|
W.
Jakże cudowną nadzieję dałeś tym, którzy nad Tobą płakali w ostatniej godzinie, / gdy przyrzekłeś, że po śmierci wspierać będziesz swoich braci. * Ojcze, spełnij swoje słowa, wspieraj nas modłami swymi. / Alleluja.
K.
Ty, który cudownie leczyłeś z chorób ludzkie ciała, / wyjednaj nam łaskę Chrystusa, ulecz nasze słabości. W. Ojcze, spełnij swoje słowa, wspieraj nas modłami swymi. / Alleluja.
Módlmy się.
Boże, Ty oświeciłeś swój Kościół przykładem i nauką świętego Dominika, Twojego Wyznawcy i naszego Ojca, spraw, aby za jego wstawiennictwem doznawał doczesnej pomocy * i nieustannie rozwijał się duchowo.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Następnie, przynajmniej w oficjum odprawianym wspólnie, dodaje się:
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.
|
|