Menu: |
Tabele stron Teksty LG
Teksty Monastycznej LG
|
|

Kolor szat:
|
Czwartek, 1 maja 2025
II tydzień psałterza
II tydzień Okresu Wielkanocnego
|
 |
Godzina Czytań

K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
LG tom II: Okres Wielkanocny, str. 424-425; LG skrócone: Okres Wielkanocny, str. 449
1 Pójdźcie, wszystkie narody,
Wysławiać wielkość Boga,
Jego święty majestat
I dobroć niepojętą.
2 Jezus, Słowo Wcielone,
By zbawić świat upadły,
Cierpiał za nas na krzyżu
I umarł w opuszczeniu.
3 Dnia trzeciego zmartwychwstał
Zwycięzca zła i śmierci,
Odtąd żyje na wieki
I trwa w Kościele swoim.
4 Duchem prawdy i łaski
Napełnia swoich wiernych,
Których w zdroju paschalnym
Uwolnił z mocy grzechu.
5 Własnym Ciałem ich karmi,
By nie ustali w drodze,
W sercach Jemu posłusznych
Roznieca żar miłości.
6 Bogu w Trójcy Jednemu
Niech będzie cześć i chwała;
Ojcu z Synem i Duchem
Śpiewajmy Alleluja! Amen.
1 Wesel się, niebo wysokie
I ziemio razem z morzami:
Chrystus zmartwychwstał po męce
Przynosząc życie śmiertelnym.
2 Czas zmiłowania powrócił,
Zabłysnął dzień wybawienia,
W którym przez krew Barankową
Z ciemności świat się wyzwolił.
3 Śmierć poniesiona na krzyżu
Zgładziła grzechy ludzkości;
Bóg swą potęgę okazał,
Gdyż Pokonany zwyciężył.
4 Oto jest nasze pragnienie
Zrodzone z mocnej nadziei:
Abyśmy z Panem wskrzeszeni
Do życia weszli wiecznego.
5 Teraz więc sławmy wytrwale
Najświętszą Paschę Chrystusa,
Która dla wszystkich się stała
Przyczyną darów tak wielkich.
6 Bądź dla nas, Jezu, radością
I światłem Paschy wieczystej,
Przyłącz do swego orszaku
Na nowo łaską zrodzonych.
7 Panie, co chwałą jaśniejesz
Po swym zwycięstwie nad śmiercią,
Tobie z Twym Ojcem i Duchem
Niech będzie sława na wieki. Amen.
1 Niebiańskim blaskiem pogodny
Ten dzień prawdziwie jest Boży,
Bo w nim występki ludzkości
Obmyła krew Chrystusowa.
2 Przywraca wiarę zbłąkanym
I niewidomych oświeca,
Napełnia winnych otuchą,
Gdy przebaczono łotrowi.
3 Aniołów podziw przejmuje,
Bo widzą łotra pokutę,
Co do Chrystusa przylgnąwszy,
Dosięga pełni żywota.
4 To cud przedziwny, gdy Ciało,
Co grzechy ciała zmazuje,
Uwalnia wszystkich od winy
I dźwiga świat z upodlenia.
5 Czyż jest coś bardziej wzniosłego
Nad łaskę, co grzech zwycięża,
Nad miłość większą od lęku
I śmierć rodzącą do życia?
6 O stań się, Jezu, dla duszy
Radością Paschy wieczystej
I nas, wskrzeszonych Twą mocą,
Do swego przyłącz orszaku.
7 Niech Ciebie, Panie promienny,
Powstały z martwych po męce,
I Twego Ojca, i Ducha
Wysławia rzesza zbawionych. Amen.
Antyfony - LG tom II: Czwartek II, str. 990-992; LG skrócone: Czwartek II, str. 898-899
Psalmy - LG tom II: Czwartek II, str. 990-992; LG skrócone: Czwartek II, str. 898-899
1 ant.
Wybawiłeś nas, Panie, * i nieustannie sławimy Twe imię. / Alleluja.
Psalm 44
Modlitwa w czasie klęski narodu
We wszelkich przeciwnościach odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował (por. Rz 8, 37)
I
Boże, słyszeliśmy na własne uszy,
ojcowie nasi nam opowiedzieli *
o czynach, których za ich dni dokonałeś w pradawnych czasach.
Ty własną ręką zasadziłeś ich po wygnaniu pogan; *
by ich rozprzestrzenić, wypleniłeś narody.
Bo nie zdobyli ziemi mieczem swoim *
ani ich nie ocaliło własne ramię,
Lecz ramię i prawica Twoja, *
i światło Twego oblicza, boś ich umiłował.
Ty, mój Boże, jesteś moim Królem, *
który zapewnił zwycięstwo Jakubowi.
Dzięki Tobie starliśmy naszych wrogów, *
w imię Twoje zdeptaliśmy napastników.
Bo nie zaufałem mojemu łukowi *
ani mój miecz mnie nie ocalił,
Lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów *
i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą.
Każdego dnia chlubimy się Bogiem *
i nieustannie sławimy Twe imię.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Wybawiłeś nas, Panie, / i nieustannie sławimy Twe imię. / Alleluja.
2 ant.
Przebacz, Panie, * i nie wydawaj swego ludu na wzgardę.
II
A jednak nas odrzuciłeś i okryłeś wstydem, *
już nie wyruszasz z naszymi wojskami.
Sprawiłeś, że ustępujemy przed wrogiem, *
a ci, co nas nienawidzą, łup sobie zdobyli.
Na rzeź nas wydałeś jak owce *
i rozproszyłeś między poganami.
Swój lud sprzedałeś za bezcen *
i niewiele zyskałeś z tej sprzedaży.
Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadów, *
na śmiech otoczenia, na urągowisko.
Uczyniłeś nas przysłowiem wśród pogan, *
głowami potrząsają nad nami ludy.
Moja zniewaga jest zawsze przede mną *
i wstyd mi twarz okrywa,
Na głos miotającego szyderstwa i obelgi, *
wobec mściwego nieprzyjaciela.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Przebacz, Panie, / i nie wydawaj swego ludu na wzgardę.
3 ant.
Powstań, Panie, * i wyzwól nas przez swoją łaskę. / Alleluja.
III
Wszystko to na nas przyszło,
choć nie zapomnieliśmy o Tobie *
i nie złamaliśmy Twojego przymierza.
Nie odwróciło się nasze serce *
ani kroki nie zboczyły z Twej ścieżki,
Kiedy nas starłeś w krainie szakali *
i okryłeś nas mrokiem.
Gdybyśmy zapomnieli imię naszego Boga *
i wyciągali ręce do boga obcego,
Czyżby Bóg nie dostrzegł tego, *
On, który zna tajniki serca?
Lecz to z powodu Ciebie ciągle nas mordują, *
mają nas za owce na rzeź przeznaczone.
Ocknij się! Dlaczego śpisz, Panie? *
Przebudź się! Nie odrzucaj nas na zawsze!
Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze, *
zapominasz o naszej nędzy i ucisku?
W proch runęło nasze życie, *
ciałem przylgnęliśmy do ziemi.
Powstań, przyjdź nam na pomoc *
i wyzwól nas przez swoją łaskę!
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Powstań, Panie, i wyzwól nas przez swoją łaskę. / Alleluja.
Werset - LG tom II: Czwartek II OW, str. 526; LG skrócone: Czwartek II, str. 900
K.
Bóg wskrzesił Chrystusa. Alleluja.
W.
I nas wskrzesi swoją mocą. Alleluja.
Jeżeli poniżej nie wyświetliły się teksty czytań i Te Deum, kliknij tutaj i przeładuj tę stronę (dotyczy głównie użytkowników urządzeń mobilnych).
LG tom II: Czwartek II OW, str. 526-528
|
Z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła
|
3, 1-22
|
Do Kościołów w Sardes, Filadelfii i Laodycei
Ja, Jan, usłyszałem Pana mówiącego do mnie: "Aniołowi Kościoła w Sardes napisz: To mówi Ten, co ma Siedem Duchów Boga i siedem gwiazd:
Znam twoje czyny: masz imię, które mówi, że żyjesz, a jesteś umarły. Stań się czujnym i umocnij resztę, która miała umrzeć, bo nie znalazłem twych czynów doskonałymi wobec mego Boga. Pamiętaj więc, jak wziąłeś i usłyszałeś, strzeż tego i nawróć się! Jeśli więc czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej, i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie. Lecz w Sardes masz kilka osób, co swoich szat nie splamiły; będą chodzić ze Mną w bieli, bo są godni.
Tak szaty białe przywdzieje zwycięzca, i z księgi życia imienia jego nie wymażę. I wyznam imię jego przed moim Ojcem i Jego aniołami.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Aniołowi Kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdomówny, Ten, co ma klucz Dawida, Ten, co otwiera, a nikt nie zamknie, i Ten, co zamyka, a nikt nie otwiera.
Znam twoje czyny. Oto postawiłem w darze przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć, bo ty chociaż moc masz znikomą, zachowałeś moje słowo i nie zaparłeś się mego imienia. Oto Ja ci daję ludzi z synagogi szatana, spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami, a nie są nimi, lecz kłamią. Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed twymi stopami, a poznają, że Ja cię umiłowałem. Skoro zachowałeś nakaz mojej wytrwałości, i Ja cię zachowam od próby, która ma nadejść na cały obszar zamieszkany, by wypróbować mieszkańców ziemi. Przyjdę niebawem. Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał!
Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś.
Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z moich ust. Ty bowiem mówisz: «Jestem bogaty» i «wzbogaciłem się», i «niczego mi nie potrzeba», a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny, i ślepy, i nagi. Radzę ci kupić u Mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.
Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się! Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów".
|
Z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła
|
3, 1-22
|
Do Kościołów w Sardes, Filadelfii i Laodycei
Ja, Jan, usłyszałem Pana mówiącego do mnie: "Aniołowi Kościoła w Sardes napisz: To mówi Ten, co ma Siedem Duchów Boga i siedem gwiazd:
Znam twoje czyny: masz imię, które mówi, że żyjesz, a jesteś umarły. Stań się czujnym i umocnij resztę, która miała umrzeć, bo nie znalazłem twych czynów doskonałymi wobec mego Boga. Pamiętaj więc, jak wziąłeś i usłyszałeś, strzeż tego i nawróć się! Jeśli więc czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej, i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie. Lecz w Sardes masz kilka osób, co swoich szat nie splamiły; będą chodzić ze Mną w bieli, bo są godni.
Tak szaty białe przywdzieje zwycięzca, i z księgi życia imienia jego nie wymażę. I wyznam imię jego przed moim Ojcem i Jego aniołami.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Aniołowi Kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdomówny, Ten, co ma klucz Dawida, Ten, co otwiera, a nikt nie zamknie, i Ten, co zamyka, a nikt nie otwiera.
Znam twoje czyny. Oto postawiłem w darze przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć, bo ty chociaż moc masz znikomą, zachowałeś moje słowo i nie zaparłeś się mego imienia. Oto Ja ci daję ludzi z synagogi szatana, spośród tych, którzy mówią o sobie, że są Żydami, a nie są nimi, lecz kłamią. Oto sprawię, iż przyjdą i padną na twarz przed twymi stopami, a poznają, że Ja cię umiłowałem. Skoro zachowałeś nakaz mojej wytrwałości, i Ja cię zachowam od próby, która ma nadejść na cały obszar zamieszkany, by wypróbować mieszkańców ziemi. Przyjdę niebawem. Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał!
Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś.
Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z moich ust. Ty bowiem mówisz: «Jestem bogaty» i «wzbogaciłem się» i «niczego mi nie potrzeba», a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości, i biedny, i ślepy, i nagi. Radzę ci kupić u Mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.
Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się! Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na Jego tronie.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów".
|
|
Ap 3, 20; 2, 7
|
W.
Jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, * Wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. / Alleluja.
K.
Zwycięzcy dam spożywać owoc z drzewa życia, które jest w raju Boga. W. Wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. / Alleluja.
LG tom II: Czwartek II OW, str. 528-529
Z traktatu św. Gaudencjusza, biskupa Bresci
(Traktat 2)
Dziedziczny dar Nowego Przymierza
Niebiańska ofiara ustanowiona przez Chrystusa jest prawdziwym darem, który dziedziczą uczestnicy Jego Nowego Przymierza. Chrystus ją pozostawił jako rękojmię swojej obecności tej nocy, kiedy miał być wydany na ukrzyżowanie.
Jest ona pokarmem danym nam na drogę. Ma nas żywić i podtrzymywać na tej drodze życia, dopóki, po odejściu z tego świata, nie dojdziemy do Pana, gdyż On sam powiedział: "Jeżeli nie będziecie spożywać mego Ciała i nie będziecie pili Krwi mojej, nie będziecie mieli życia w sobie".
Chrystus chciał, aby Jego dobrodziejstwa zawsze pozostawały wśród nas; chciał też, by dusze, odkupione Jego drogocenną Krwią, mogły być nieustannie uświęcane pamiątką Jego męki. Dlatego poleca wiernym uczniom, których ustanowił pierwszymi kapłanami swojego Kościoła, by nie przestawali sprawować tych tajemnic życia wiecznego. A więc jest rzeczą konieczną, by były one odprawiane przez wszystkich kapłanów we wszystkich kościołach na całym świecie, aż znowu Chrystus nadejdzie na niebiosach. W ten sposób zarówno kapłani, jak i rzesze wiernych mają codziennie przed oczyma obraz męki Pana. A dotykając jej i przyjmując ustami i sercem zachowajmy niezatartą pamięć naszego odkupienia.
Chleb powstaje z wielu ziaren pszenicy. Miele się je na mąkę; rozrabia z wodą i wypieka na ogniu. Słusznie można się w tym dopatrywać wyobrażenia Ciała Chrystusowego: powstaje ono z wielości całego rodzaju ludzkiego jako jedno ciało, a doprowadza je do doskonałości ogień Ducha Świętego.
Chrystus bowiem narodził się z Ducha Świętego, a ponieważ miał wypełnić wszystko, co sprawiedliwe, wszedł do wody chrzcielnej, aby ją uświęcić. Następnie, pełen Ducha Świętego, który na Niego zstąpił w postaci gołębicy, wyszedł z Jordanu. Świadczy o tym Ewangelista: "Pełen Ducha Świętego, wyszedł Jezus z Jordanu".
Podobnie ma się rzecz z winem Krwi Chrystusa; zebrane z wielu latorośli winnicy przez Niego zasadzonej i wyciśnięte w tłoczni krzyża, wzbiera i pieni się swoją mocą w obszernych naczyniach serc wiernych, którzy ją przyjmują.
Rozważcie z nami tę zbawienną Ofiarę Paschy wy, którzy wyszliście z mocy Egiptu i faraona, to jest szatana, z sercem przepełnionym gorącym pragnieniem, aby Pan nasz Jezus Chrystus, który - jak wierzymy - jest obecny w swoich sakramentach, uświęcił głębiny dusz naszych; Jego moc niewysłowiona trwa po wszystkie wieki.
|
|
Łk 22, 19; J 6, 58
|
W.
Jezus wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał uczniom, mówiąc: * To jest Ciało moje, które za was będzie wydane. / To czyńcie na moją pamiątkę. / Alleluja.
K.
To jest chleb, który z nieba zstąpił. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. W. To jest Ciało moje, które za was będzie wydane. / To czyńcie na moją pamiątkę. / Alleluja.
LG tom II: Czwartek II OW, str. 530; LG skrócone: Czwartek II OW, str. 500
Módlmy się.
Miłosierny Boże, spraw, aby łaska, którą czerpiemy z wielkanocnych misteriów, * przynosiła owoce w ciągu całego naszego życia.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Następnie, przynajmniej w oficjum odprawianym wspólnie, dodaje się:
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.
|
|