K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen.
LG tom II: Wielki Piątek, str. 373; LG skrócone: wg tabeli stron
W wersji PREMIUM znajdziesz tutaj propozycję melodii oraz plik mp3 z jej wykonaniem.
1 Krzyżu, błogosławieństwo ziemi,
W tobie zbawienie i nadzieja;
Byłeś hańbiącej śmierci znakiem,
Teraz do niebios jesteś bramą.
2 Oto Ofiarę dźwigasz świętą,
Która ku sobie wszystko wzywa;
Książę ciemności chciał Jej szkodzić,
Ale nic nie ma w Niej swojego.
3 Chwała niech będzie, Panie Jezu,
Ojcu i Tobie, i Duchowi
Za to, że dziś przez triumf krzyża
Dajesz nam radość wiekuistą. Amen.
Jeśli odmawia się więcej niż jedną z trzech Godzin Modlitwy w ciągu dnia, w pierwszej z nich należy odmówić psalmy podane poniżej, w następnych -
psalmodię dodatkową.
Antyfony - LG tom II: Wielki Piątek, str. 373; LG skrócone: wg tabeli stron
Psalmy - LG tom II: Wielki Piątek, str. 374-376; LG skrócone: wg tabeli stron
W wersji PREMIUM znajdziesz tutaj propozycję melodii oraz plik mp3 z jej wykonaniem.
Ant.
Od szóstej godziny w południe * aż do godziny dziewiątej / ciemności spowiły ziemię.
Psalm 40, 2-14. 17-18
Dziękczynienie i prośba
Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało (Hbr 10, 5)
Z nadzieją czekałem na Pana,
a On się pochylił nade mną *
i wysłuchał mego wołania.
Wydobył mnie z dołu zagłady, *
z błotnego grzęzawiska.
Stopy moje postawił na skale *
i umocnił moje kroki.
Włożył mi w usta pieśń nową, *
śpiew dla naszego Boga.
Wielu to ujrzy i przejmie ich trwoga, *
i zaufają Panu.
Szczęśliwy człowiek, który nadzieję pokłada w Panu, *
a nie naśladuje pysznych i skłonnych do kłamstwa.
Panie, Boże mój, wiele uczyniłeś cudów *
i w Twoich zamiarach wobec nas nikt Ci nie dorówna.
A gdybym chciał je głosić i opowiadać, *
byłyby liczniejsze, niż można to wyrazić.
Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy; *
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę. *
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże, *
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich, *
o czym Ty wiesz, Panie.
Sprawiedliwości Twej nie kryłem w głębi serca, *
głosiłem Twoją wierność i pomoc.
Nie taiłem Twojej łaski ani Twej wierności *
przed wielkim zgromadzeniem.
A Ty nie odmawiaj mi, Panie, swego miłosierdzia, *
niech łaska Twoja i wierność zawsze mnie strzegą.
Albowiem osaczyły mnie niezliczone nieszczęścia, *
przygniotły mnie własne winy, których ogarnąć nie mogę.
Są one liczniejsze od włosów na mej głowie, *
więc słabnie we mnie serce.
Panie, racz mnie wybawić, *
Panie, pośpiesz mi z pomocą!
Niech się radują i weselą w Tobie *
wszyscy, którzy Ciebie szukają.
A ci, którzy pragną Twojej pomocy, *
niech zawsze mówią: "Pan jest wielki!"
Ja zaś jestem ubogi i nędzny, *
ale Pan troszczy się o mnie.
Tyś moim wspomożycielem i wybawcą, *
Boże mój, nie zwlekaj!
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 54, 3-6. 8-9
Błaganie o pomoc
Prorok modli się o wyzwolenie w imię Pana od złośliwości prześladowców (Kasjan)
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje, *
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy, *
nakłoń ucha na słowo ust moich.
Bo powstają przeciw mnie pyszni,
gwałtownicy czyhają na moje życie. *
Nie mają oni Boga przed swymi oczyma.
Oto mi Bóg dopomaga, *
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę *
i sławić Twe imię, bo jest dobre.
Wyrwało mnie ono z wszelkiej udręki, *
hańbę moich wrogów oglądało me oko.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 88
W ciężkim doświadczeniu
To jest wasza godzina i panowanie ciemności (Łk 22, 53)
Panie, mój Boże, wołam do Ciebie we dnie, *
żalę się przed Tobą w nocy.
Niech dotrze do Ciebie moja modlitwa, *
nakłoń ucha na moje wołanie.
Bo moja dusza nieszczęściem jest przepełniona, *
a życie moje zbliża się do Otchłani.
Zaliczono mnie do grona idących do grobu, *
stałem się jak mąż pozbawiony siły.
Między zmarłymi jest moje posłanie, *
tak jak poległych, którzy leżą w grobach,
O których Ty już więcej nie pamiętasz, *
nad którymi nie roztaczasz już opieki.
Strąciłeś mnie w otchłań najgłębszą, *
w mrok i przepaść.
Twój gniew mnie przygniata, *
spiętrzyły się nade mną jego fale.
Odsunąłeś ode mnie wszystkich przyjaciół,
wzbudziłeś w nich do mnie odrazę, *
znalazłem się w więzieniu bez wyjścia.
Moje oczy słabną w nieszczęściu,
każdego dnia wołam do Ciebie, Panie, *
ręce do Ciebie wyciągam.
Czy uczynisz cud dla umarłych? *
Czy wstaną cienie, by wielbić Ciebie?
Czy to w grobach sławi się Twoją łaskę, *
a wierność Twoją w miejscu zagłady?
Czy Twoje cuda widzi się w ciemnościach, *
a sprawiedliwość w krainie zapomnienia?
A ja wołam do Ciebie, Panie, *
niech nad ranem dotrze do Ciebie moja modlitwa.
Czemu odrzucasz mnie, Panie, *
i ukrywasz swoje oblicze przede mną?
Cierpię biedę i od młodości stoję na progu śmierci, *
dźwigałem Twoją grozę i osłabłem.
Przewalił się nade mną płomień Twego gniewu *
i złamały mnie Twoje groźby.
Zewsząd mnie otoczyły jak fale powodzi *
i topią mnie w jednym momencie.
Odsunąłeś ode mnie przyjaciół i towarzyszy, *
tylko ciemności mieszkają ze mną.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Od szóstej godziny w południe / aż do godziny dziewiątej / ciemności spowiły ziemię.