K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen.
1 Nadeszła oto godzina,
Gdy Jezus w męce umierał;
Wzywajmy Jego imienia
Pokornie prosząc o łaskę.
2 Przebaczył Jezus łotrowi
Wzruszony jego wyznaniem;
Niech także nasza modlitwa
Wyjedna nam miłosierdzie.
3 Na krzyżu śmierć pokonana,
Wróciło światło po mroku;
Niech groza grzechu przeminie,
A dusze blaskiem jaśnieją.
4 Błagajmy Ojca i Syna,
I Ducha Ich Najświętszego;
Niech Bóg otacza nas pieczą,
Gdy w Trójcy Go wysławiamy. Amen.
Jeśli odmawia się więcej niż jedną z trzech Godzin Modlitwy w ciągu dnia, w pierwszej z nich należy odmówić psalmy podane poniżej, w następnych -
psalmodię dodatkową.
Ant.
Umocnieni łaską Bożą, * pracujmy nad sobą w wielkiej cierpliwości.
Psalm 119, 137-144
XVIII (Sade)
Niezmienność Prawa Bożego
O Panie, jesteś sprawiedliwy *
i wyrok Twój jest słuszny.
Dałeś swe postanowienia sprawiedliwie, *
kierując się wielką wiernością.
Gorliwość mnie pożera, *
bo słów Twoich zapominają moi wrogowie.
Twoje słowo jest wypróbowane w ogniu *
i sługa Twój je miłuje.
Jestem mały i wzgardzony, *
nie zapominam o Twych postanowieniach.
Twoja sprawiedliwość jest sprawiedliwością na wieki, *
a Prawo Twoje jest prawdą.
Ucisk i utrapienia na mnie spadły, *
moją rozkoszą są Twoje przykazania.
Wieczna jest sprawiedliwość Twych napomnień, *
daj mi je zrozumieć, a żyć będę.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 88
W ciężkim doświadczeniu
To jest wasza godzina i panowanie ciemności (Łk 22, 53)
I
Panie, mój Boże, wołam do Ciebie we dnie, *
żalę się przed Tobą w nocy.
Niech dotrze do Ciebie moja modlitwa, *
nakłoń ucha na moje wołanie.
Bo moja dusza nieszczęściem jest przepełniona, *
a życie moje zbliża się do Otchłani.
Zaliczono mnie do grona idących do grobu, *
stałem się jak mąż pozbawiony siły.
Między zmarłymi jest moje posłanie, *
tak jak poległych, którzy leżą w grobach,
O których Ty już więcej nie pamiętasz, *
nad którymi nie roztaczasz już opieki.
Strąciłeś mnie w otchłań najgłębszą, *
w mrok i przepaść.
Twój gniew mnie przygniata, *
spiętrzyły się nade mną jego fale.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
II
Odsunąłeś ode mnie wszystkich przyjaciół,
wzbudziłeś w nich do mnie odrazę, *
znalazłem się w więzieniu bez wyjścia.
Moje oczy słabną w nieszczęściu,
każdego dnia wołam do Ciebie, Panie, *
ręce do Ciebie wyciągam.
Czy uczynisz cud dla umarłych? *
Czy wstaną cienie, by wielbić Ciebie?
Czy to w grobach sławi się Twoją łaskę, *
a wierność Twoją w miejscu zagłady?
Czy Twoje cuda widzi się w ciemnościach, *
a sprawiedliwość w krainie zapomnienia?
A ja wołam do Ciebie, Panie, *
niech nad ranem dotrze do Ciebie moja modlitwa.
Czemu odrzucasz mnie, Panie, *
i ukrywasz swoje oblicze przede mną?
Cierpię biedę i od młodości stoję na progu śmierci, *
dźwigałem Twoją grozę i osłabłem.
Przewalił się nade mną płomień Twego gniewu *
i złamały mnie Twoje groźby.
Zewsząd mnie otoczyły jak fale powodzi *
i topią mnie w jednym momencie.
Odsunąłeś ode mnie przyjaciół i towarzyszy, *
tylko ciemności mieszkają ze mną.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Umocnieni łaską Bożą, / pracujmy nad sobą w wielkiej cierpliwości.