Menu: |
Tabele stron Teksty LG
Teksty Monastycznej LG
|
|

Kolor szat:
|
Poniedziałek, 12 maja 2025
ŚW. PANKRACEGO, MĘCZENNIKA
Wspomnienie dowolne
|
 |
Godzina Czytań (monastyczna LG)

K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
1 Pójdźcie, wszystkie narody,
Wysławiać wielkość Boga,
Jego święty majestat
I dobroć niepojętą.
2 Jezus, Słowo Wcielone,
By zbawić świat upadły,
Cierpiał za nas na krzyżu
I umarł w opuszczeniu.
3 Dnia trzeciego zmartwychwstał
Zwycięzca zła i śmierci,
Odtąd żyje na wieki
I trwa w Kościele swoim.
4 Duchem prawdy i łaski
Napełnia swoich wiernych,
Których w zdroju paschalnym
Uwolnił z mocy grzechu.
5 Własnym Ciałem ich karmi,
By nie ustali w drodze,
W sercach Jemu posłusznych
Roznieca żar miłości.
6 Bogu w Trójcy Jednemu
Niech będzie cześć i chwała;
Ojcu z Synem i Duchem
Śpiewajmy Alleluja! Amen.
Ant.
Chrystus zmartwychwstały swój lud oświecił, * który odkupił krwią swoją własną, / alleluja.
Psalm 37 A
Los złych i dobrych
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię (Mt 5, 5)
Nie oburzaj się, widząc źle czyniących *
i nie zazdrość ludziom nieprawym,
Bo zwiędną prędko jak trawa, *
obumrą jak świeża zieleń.
Miej ufność w Panu i czyń to, co dobre, *
a będziesz mieszkał na ziemi i żył bezpiecznie.
Raduj się w Panu, *
a On spełni pragnienia twego serca.
Powierz Panu swą drogę, *
zaufaj Mu, a On sam będzie działał.
On sprawi, że twa sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, *
a prawość twoja jak blask południa.
Spokojny bądź wobec Pana i Jemu zaufaj,
nie oburzaj się na tego, któremu szczęści się w drodze, *
na człowieka, który obmyśla zasadzki.
Porzuć zapalczywość i przestań się gniewać, *
nie oburzaj się, gdyż to prowadzi do złego.
Wyginą bowiem złoczyńcy, *
a ufający Panu posiądą ziemię.
Jeszcze chwila, a nie będzie przestępcy, *
spojrzysz na jego miejsce i już go nie znajdziesz.
Pokorni natomiast posiądą ziemię *
i będą się rozkoszować wielkim pokojem.
Przeciw sprawiedliwemu zło knuje podstępny *
i zgrzyta na niego zębami.
Ale Pan śmieje się z niego, *
bo widzi, że dzień jego nadchodzi.
Dobywają mieczy występni i napinają swe łuki,
by powalić biedaka i nieszczęśliwego, *
by zabić idących prostą drogą.
Ich miecz przeszyje własne ich serce, *
a łuki ich zostaną złamane.
Lepsza jest odrobina, którą posiada sprawiedliwy, *
niż wielkie bogactwa występnych.
Bo ramiona występnych będą zdruzgotane, *
a sprawiedliwych Pan podtrzymuje.
Pan zna dni postępujących uczciwie, *
a ich dziedzictwo trwać będzie na wieki.
W czasie klęski nie zaznają wstydu, *
w dniach głodu zostaną nasyceni.
Niezbożni natomiast poginą,
wrogowie Pana zwiędną jak kwieciste łąki, *
jak dym się rozwieją.
Niezbożny pożycza, ale nie zwraca, *
sprawiedliwy zaś ma litość i użycza.
Ci bowiem posiądą ziemię, którym Pan błogosławi, *
a których przeklnie, będą wyniszczeni.
Pan umacnia kroki człowieka *
na drodze, która dlań jest miła.
A choćby upadł, nie będzie leżał, *
bo jego rękę Pan podtrzymuje.
Byłem dzieckiem i jestem już starcem,
a nie widziałem sprawiedliwego w opuszczeniu *
ani jego potomstwa, by o chleb żebrało.
Lituje się w każdym czasie i pożycza, *
będzie błogosławione jego potomstwo.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 37 B
Odstąp od złego i czyń dobro, *
abyś mógł przetrwać na wieki.
Gdyż Pan sprawiedliwość miłuje *
i nie opuszcza swych świętych.
Nikczemni wyginą na zawsze, *
a ich potomstwo będzie wytępione.
Sprawiedliwi posiądą ziemię *
i będą ją zamieszkiwać na wieki.
Usta sprawiedliwego głoszą mądrość, *
a język jego mówi to, co słuszne.
Prawo Boże jest w jego sercu *
i nie zachwieją się jego kroki.
Występny czatuje na sprawiedliwego *
i usiłuje go zabić.
Lecz Pan nie zostawi go w jego ręku *
i nie pozwoli skazać, gdy stanie przed sądem.
Miej nadzieję w Panu i strzeż Jego drogi,
a On cię wywyższy, abyś posiadł ziemię *
i ujrzysz zagładę występnych.
Widziałem, jak się pysznił występny *
i rozpierał się jak cedr rozłożysty.
Przeszedłem obok, a już go nie było, *
szukałem go i nie mogłem znaleźć.
Patrz na uczciwego, przyjrzyj się prawemu, *
bo miłujący pokój posiada potomstwo.
Wszyscy zaś grzesznicy będą wyniszczeni, *
wyginie potomstwo występnych.
Zbawienie sprawiedliwych pochodzi od Pana, *
On ich ucieczką w czasie utrapienia.
Pan ich wspomaga i wyzwala,
wyzwala od występnych i zachowuje, *
On bowiem jest ich ucieczką.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 52
Przeciw oszczercy
Kto się chlubi, niech w Panu się chlubi (1 Kor 1, 31)
Dlaczego się chełpisz złością, *
potężny niegodziwcze?
Dzień cały zamyślasz zgubę, *
twój język jest ostrą brzytwą, sprawco podstępu.
Zło ci jest milsze od dobra, *
kłamstwo od sprawiedliwej mowy.
Kochasz się w każdej mowie, która niesie zgubę, *
podstępny języku.
Dlatego Bóg cię zniweczy na wieki,
schwyci i zabierze z twojego namiotu, *
wyrwie cię z ziemi żyjących.
Ujrzą to sprawiedliwi i lęk ich ogarnie, *
i śmiać się będą z niego:
"Oto człowiek, który z Boga nie uczynił swej twierdzy,
ale zaufał obfitości swego bogactwa, *
a w siłę wzrósł przez swoje zbrodnie".
Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym *
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił,
polegał na Twoim imieniu, *
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Chrystus zmartwychwstały swój lud oświecił, / który odkupił krwią swoją własną, / alleluja.
K.
Serce moje i ciało, alleluja.
W.
Radośnie wołają do Boga żywego, alleluja.
|
Z Księgi Apokalipsy
|
13, 1-18
|
Ja, Jan, ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze. Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej, jakby niedźwiedzia, paszcza jej, jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę.
I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią; i pokłon oddali Smokowi, bo władzę dał Bestii. I Bestii pokłon oddali, mówiąc: "Któż jest podobny do Bestii i któż potrafi rozpocząć z nią walkę?"
A dano jej usta mówiące wielkie rzeczy i bluźnierstwa i dano jej możność przetrwania czterdziestu dwu miesięcy. Zatem otworzyła swe usta do bluźnierstw przeciw Bogu, by bluźnić Jego imieniu i Jego przybytkowi, i mieszkańcom nieba. Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi i zwyciężyć ich i dano jej władzę nad każdym szczepem, ludem, językiem i narodem. Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka.
Jeśli kto ma uszy, niechaj posłyszy! Jeśli kto do niewoli jest przeznaczony, idzie do niewoli, jeśli kto na zabicie mieczem, musi być mieczem zabity. Tu się okazuje wytrwałość i wiara świętych.
Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok. I całą władzę pierwszej Bestii przed nią wykonuje, i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii, której rana śmiertelna została uleczona.
I czyni wielkie znaki, tak iż nawet każe ogniowi zstępować z nieba na ziemię na oczach ludzi. I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii, i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii. I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na swe czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia, imienia Bestii lub liczby jej imienia.
Tu jest potrzebna mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego sześćset sześćdziesiąt sześć.
|
|
|
K.
Szaty białe przywdzieje zwycięzca i z księgi życia imienia jego nie wymażę.
W.
I wyznam imię jego przed moim Ojcem i Jego aniołami, alleluja.
K.
Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
W.
I wyznam imię jego przed moim Ojcem i Jego aniołami, alleluja.
Ant.
Jeśli zmartwychwstaliście z Chrystusem, * szukajcie tego, co jest w niebie, / alleluja.
Psalm 11
Bóg nadzieją sprawiedliwego
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni (Mt 5, 6)
Do Pana się uciekam; dlaczego mi mówicie: *
"Niby ptak uleć w górę"?
Bo oto grzesznicy łuk napinają
i na cięciwę kładą strzałę, *
by w mroku razić prawych sercem.
Gdy walą się fundamenty, *
co może zdziałać sprawiedliwy?
Pan w świętym swoim przybytku, *
na niebiosach tron Pana.
Oczy Jego patrzą, *
spod powiek śledzi synów ludzkich.
Bada Pan sprawiedliwego i występnego, *
Jego dusza nie cierpi miłujących nieprawość.
Węgle ogniste i siarkę ześle na grzeszników, *
wiatr palący będzie ich udziałem.
Bo Pan jest sprawiedliwy i sprawiedliwość kocha, *
ludzie prawi ujrzą Jego oblicze.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 105 A
Bóg wierny swemu przymierzu
Apostołowie ukazują poganom cuda Boże dokonane w przyjściu Pana (św. Atanazy)
Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia, *
głoście Jego dzieła wśród narodów.
Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy, *
rozsławiajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem, *
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozważajcie o Panu i Jego potędze, *
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił, *
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego,
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego, *
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem, *
Jego wyroki obejmują świat cały.
Na wieki On pamięta o swoim przymierzu, *
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
O przymierzu, które zawarł z Abrahamem, *
przysiędze danej Izaakowi.
Ustanowił je dla Jakuba jako prawo, *
dla Izraela jako wieczne przymierze,
Gdy powiedział: "Dam tobie ziemię kananejską *
na waszą własność dziedziczną".
Kiedy było ich niewielu, *
nielicznych przybyszów w tym kraju,
Wędrujących od plemienia do plemienia, *
od królestwa do jeszcze innego ludu.
Nikomu nie pozwolił ich uciskać, *
karał z ich powodu królów:
"Nie dotykajcie moich wybrańców *
i moim prorokom nie czyńcie krzywdy".
Potem Pan przywołał głód na ziemię *
i odebrał cały zapas chleba.
Wysłał przed nimi męża: *
Józefa, którego sprzedano w niewolę.
Kajdanami ścisnęli mu nogi, *
jego kark zakuto w żelazo,
Aż się spełniła jego przepowiednia *
i poświadczyło ją słowo Pana.
Król posłał, aby go uwolnić, *
wyzwolił go władca ludów.
Ustanowił go panem nad swoim domem, *
władcą całej posiadłości swojej,
By według swej myśli pouczał dostojników, *
a jego doradców uczył mądrości.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Psalm 105 B
Potem Izrael wkroczył do Egiptu, *
Jakub był gościem w kraju Chamitów.
Bóg swój naród bardzo rozmnożył, *
uczynił go mocniejszym od jego wrogów.
Ich serce odmienił, by znienawidzili lud Jego *
i wobec sług Jego postępowali zdradziecko.
Posłał wtedy sługę swego Mojżesza *
i Aarona, wybranego przez siebie.
Okazali wśród nich Jego znaki *
i cuda w krainie Chamitów.
Zesłał ciemności i mrok nastał, *
lecz oni buntowali się przeciw Jego słowom.
W krew zamienił ich wody *
i pozabijał ryby.
Od żab zaroiła się ich ziemia, *
nawet w komnatach królewskich.
Rzekł, i pojawiło się robactwo *
i w całym ich kraju komary.
Zamiast deszczu grad zesłał, *
palący ogień na ich ziemię.
Powalił ich winorośle i figi *
i drzewa połamał w ich kraju.
Rzekł, i nadciągnęła szarańcza, *
roje świerszczy nieprzeliczone.
Pożarły całą trawę w ich kraju *
i zjadły płody ich ziemi.
Pobił wszystkich pierworodnych ich kraju, *
cały kwiat ich potęgi.
A lud swój wyprowadził ze srebrem i złotem *
i nikt nie był słaby w jego pokoleniach.
Egipcjanie cieszyli się z ich wyjścia, *
bo lęk ich ogarnął przed nimi.
Chmurę rozpostarł, aby ich osłonić, *
i ogień, by świecił wśród nocy.
Prosili, i zesłał im przepiórki, *
nasycił ich chlebem z nieba.
Rozdarł skałę, i trysnęła woda, *
popłynęła pustynią jak rzeka.
Pamiętał bowiem o swym świętym słowie *
danym Abrahamowi, swojemu słudze.
I wyprowadził lud swój wśród radości, *
z weselem swoich wybranych.
Darował im ziemie narodów, *
i zawładnęli dorobkiem ludów,
By strzegli Jego przykazań *
i zachowywali Jego prawa.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Jeśli zmartwychwstaliście z Chrystusem, / szukajcie tego, co jest w niebie, / alleluja.
K.
Żyjemy już nie dla siebie, alleluja.
W.
Ale dla Tego, który za nas umarł i zmartwychwstał, alleluja.
Kazanie św. Augustyna, biskupa, Na dzień Męczenników
(Kazanie 329)
Śmierć męczenników czerpie moc ze śmierci Chrystusa
Jakże chwalebne świadectwo dają Chrystusowi męczennicy! Są oni kwiatem Kościoła. Ich męczeństwo potwierdza nam prawdę słów psalmu, które śpiewamy: "Cenna jest w oczach Pana śmierć Jego wyznawców". Cenna jest w naszych oczach, jak i w obliczu Tego, za którego została poniesiona.
Lecz ceną śmierci męczenników jest śmierć Jednego, to jest Chrystusa. Jakże wielu umierających nabył Ten Jeden umierając! Bez Jego śmierci ziarno pszeniczne nie byłoby pomnożone. Bo oto Jego własne słowa, wypowiedziane w obliczu zbliżającej się śmierci, która się stała naszym odkupieniem: "Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity".
Wielka rzecz dokonała się na krzyżu: tam przebito Tego, który stał się ceną za nas zapłaconą. Kiedy włócznia żołnierza otworzyła bok Jego, wypłynęła stamtąd cena całego świata.
Tam byli nabyci wierni i męczennicy; lecz wiara męczenników została wystawiona na próbę, a dowodem tego jest krew, którą przelali. Zwrócili to, co było za nich zapłacone, i w ten sposób spełniły się na nich słowa Jana apostoła: "On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci".
Powiedziano także: "Gdy z możnym do stołu zasiądziesz, pilnie uważaj, co masz przed sobą, bo i ty masz tyle przygotować". Zaiste, suto zastawiony jest ten stół, przy którym sam gospodarz staje się pokarmem. Nikt tego nie czyni, ale czyni tak Chrystus. On jest tym. który zaprasza; on staje się pokarmem i napojem. Męczennicy zrozumieli więc, co mieli pożywać, aby oddać to, co otrzymali.
Ale jakże mogliby to uczynić, gdyby nie zostało im to dane przez Tego, który pierwszy dał wszystko? Cóż więc nam zaleca śpiewany przez nas psalm? "Cenna jest w oczach Pana śmierć Jego wyznawców".
W psalmie tym człowiek rozważył wszystko, co otrzymał od Boga. Ujrzał niezmierne łaski otrzymane od Wszechmocnego, który go stworzył, który szukał zaginionego, a znalazłszy darował mu jego winy; który wspiera wątłe siły osaczonego w boju, a chwiejnemu przychodzi z niezawodną pomocą; który też nagradza zwycięzcę i sam jest nagrodą. Rozważywszy to wszystko, człowiek woła: "Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył? Podniosę kielich zbawienia". O jaki kielich tu chodzi? O kielich męki, gorzki a zbawienny, o kielich, którego lękałby się tknąć słaby człowiek, gdyby go wpierw nie przyjął Ten, który leczy nasze słabości. O taki tu kielich chodzi i o takim mówił Chrystus: "Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech mnie ominie ten kielich".
O tym kielichu mówili męczennicy: "Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pana". A czy nie obawiasz się, że zawiedziesz? Nie zawiodę, odpowiada. A czemuż to? Ponieważ "wezwę imienia Pana". Jakże mogliby zwyciężyć męczennicy, gdyby nie zwyciężał w nich Ten, który powiedział: "Radujcie się, bo zwyciężyłem świat". Władca niebios, władał ich umysłem i słowem i przez nich powalił na ziemię szatana; uwieńczył ich chwałą w niebie. O błogosławieni ci, którzy tak ten kielich wychylili! Minęły ich cierpienia, a ich udziałem stały się zaszczyty.
Rozważcie to, ukochani; sercem i duchem wpatrujcie się w to, co zakryte dla oczu, i poznajcie, że "cenna jest w oczach Pana śmierć Jego wyznawców".
|
|
|
W.
W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem.
W.
Na ostatek odłożono mi wieniec sprawiedliwości, alleluja.
K.
Wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa i udziału w Jego cierpieniach.
W.
Na ostatek odłożono mi wieniec sprawiedliwości, alleluja.
Módlmy się.
Wszechmogący Boże, niech się raduje Twój Kościół, ufny w orędownictwo świętego Pankracego, męczennika, * niech dzięki jego modlitwie trwa w oddaniu się Tobie i cieszy się pokojem.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
We wspólnym odprawianiu oficjum:
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.
|
|