Menu: |
Teksty LG
Teksty Monastycznej LG
Teksty Liturgia Horarum
|
|

W zakonie dominikańskim:
|
Kolor szat:
|
Sobota, 10 maja 2025
ŚW. ANTONINA Z FLORENCJI, BISKUPA
Wspomnienie dowolne
|
 |
Godzina Czytań

K. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
Powyższe teksty opuszcza się, jeśli tę Godzinę poprzedza Wezwanie.
1 Odwieczne światło i Rządco wszech czasów,
Ty, który hojnie obdarzasz dobrami,
Nagrodą chwały wieńczysz swych żołnierzy,
Wiernie za Tobą idących do boju.
2 Dziś, kiedy wszyscy chwałę Ci śpiewamy,
Czcząc Twego sługę, sławnego biskupa,
Mamy nadzieję, że na jego prośby
Nieba podwoje zechcesz nam otworzyć.
3 Prosimy ciebie, święty Antoninie,
Zjednaj nam łaskę u tronu Bożego,
Byśmy doczesne troski pokonali
I wieczną chwałą cieszyli się w niebie.
4 Cześć, chwała Ojcu, moc i uwielbienie
Synowi oraz Pocieszycielowi,
Bogu samemu, w Trójcy Jedynemu,
Którego władza trwa na wieki wieków. Amen.
W wersji PREMIUM znajdziesz tutaj propozycję melodii oraz plik mp3 z jej wykonaniem.
1 ant.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, * za Jego cuda wobec synów ludzkich. / Alleluja.
Psalm 107
Dziękczynny hymn ocalonych
Bóg posłał swoje słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa (Dz 10, 36)
I
Wysławiajcie Pana, bo jest dobry, *
bo Jego łaska trwa na wieki.
Tak niech mówią odkupieni przez Pana, *
których wybawił z rąk przeciwnika
I których zgromadził z obcych krain,
ze wschodu i zachodu, *
z północy i południa.
Błądzili na pustynnym odludziu, *
do miasta zamieszkałego nie znaleźli drogi.
Cierpieli głód i pragnienie *
i wygasało w nich życie.
W swoim utrapieniu wołali do Pana, *
a On ich uwolnił od trwogi.
I powiódł ich prostą drogą, *
aż doszli do miasta zamieszkałego.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, *
za Jego cuda wobec synów ludzkich,
Bo głodnego nasycił, *
a łaknącego napełnił dobrami.
Siedzieli w ciemnościach i mroku, *
skuci żelazem i nędzą,
Gdyż bunt podnieśli przeciw słowom Bożym *
i pogardzili zamysłami Najwyższego.
Pracą nad siły ugiął ich serca, *
chwiali się, lecz nikt im nie pomógł.
I w swoim ucisku wołali do Pana, *
a On ich uwolnił od trwogi.
Wyprowadził ich z ciemności i mroku, *
pokruszył ich kajdany.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, *
za Jego cuda wobec synów ludzkich:
Gdyż bramy spiżowe wyłamał *
i skruszył żelazne wrzeciądze.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, / za Jego cuda wobec synów ludzkich. / Alleluja.
2 ant.
Widzieli dzieła Pana * i Jego cuda. / Alleluja.
II
Chorowali na skutek swoich grzechów *
i nędzę cierpieli przez występki.
Obrzydło im wszelkie jedzenie *
i bliscy byli bram śmierci.
W swoim ucisku wołali do Pana, *
a On ich uwolnił od trwogi.
Posłał swoje słowo, aby ich uleczyć *
i wyrwać od zagłady ich życie.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, *
za Jego cuda wobec synów ludzkich.
Niech składają dziękczynne ofiary, *
niech sławią z radością Jego dzieła.
Ci, którzy statkami ruszyli na morze, *
by handlować na wodach ogromnych,
Widzieli dzieła Pana *
i Jego cuda wśród głębin.
Rzekł, i zerwał się wicher *
burzliwe piętrząc fale.
Wznosili się pod niebo, zapadali w otchłań, *
ich dusza truchlała w niedoli.
Zataczali się chwiejąc jak pijani, *
cała ich mądrość zawiodła.
Wołali w nieszczęściu do Pana, *
a On ich wyzwolił od trwogi.
Zamienił burzę na powiew łagodny, *
umilkły morskie fale.
Radowali się ciszą, która nastała, *
przywiódł ich do upragnionej przystani.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego, *
za Jego cuda wobec synów ludzkich.
I niech Go sławią w zgromadzeniu ludu, *
na radzie starców niech Go wychwalają.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Widzieli dzieła Pana i Jego cuda. / Alleluja.
3 ant.
Pobożni z radością widzą * i rozważają łaski Pana. / Alleluja.
III
Pan zamienia rzeki w pustynię, *
oazy w ziemię spragnioną,
Żyzne pola w ugór słony *
z powodu niegodziwości mieszkańców.
Zamienił pustynię w jezioro, *
a suchą ziemię w zielone oazy.
Tam osiedlił zgłodniałych, *
i założyli ludne miasta.
Obsiali pola, zasadzili winnice *
i plony owoców zebrali.
Gdy im błogosławił, rozmnożyli się bardzo, *
i dał im wielkie stada.
Potem zmalała ich liczba, *
zmarnieli pod ciężarem utrapień i niedoli.
Lecz Ten, który wzgardę na władców wylewa *
i każe im błądzić po pustych bezdrożach,
Podniósł nędzarza z niedoli, *
rozmnożył rodziny jak stada.
Pobożni to widzą i się weselą, *
a wszelka niegodziwość musi zamknąć usta.
Kto mądry, niech to rozważy *
i uzna łaskę Pana.
Chwała Ojcu i Synowi, *
i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, *
i na wieki wieków. Amen.
Ant.
Pobożni z radością widzą / i rozważają łaski Pana. / Alleluja.
K.
Bóg na nowo nas zrodził do żywej nadziei. Alleluja.
W.
Przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa. Alleluja.
|
Z Księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła
|
11, 1-19
|
Dwaj niezwyciężeni świadkowie
Ja, Jan, widziałem i dano mi trzcinę podobną do mierniczego pręta, i powiedziano: "Wstań i zmierz Świątynię Bożą i ołtarz, i tych, co wielbią w niej Boga. Dziedziniec zewnętrzny Świątyni pomiń zupełnie i nie mierz go, bo został dany poganom, i będą deptać Miasto Święte czterdzieści dwa miesiące. I dwom moim Świadkom dam władzę, a będą prorokować obleczeni w wory, przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni".
Oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stoją przed Panem ziemi. A jeśli kto chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. I jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi być zabity. Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć ziemię, ilekroć zechcą.
A gdy dopełnią swojego świadectwa, Bestia, która wychodzi z Czeluści, wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije. A zwłoki ich leżeć będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana. I wielu spośród ludów, szczepów, języków i narodów przez trzy i pół dnia ogląda ich zwłoki, a zwłok ich nie zezwalają złożyć do grobu. Wobec nich mieszkańcy ziemi cieszą się i radują; i dary sobie nawzajem będą przesyłali, bo ci dwaj prorocy mieszkańcom ziemi zadali katusze.
A po trzech i pół dniach duch życia z Boga w nich wstąpił i stanęli na nogi. A wielki strach padł na tych, co ich oglądali. Posłyszeli oni donośny głos z nieba do nich mówiący: "Wstąpcie tutaj!" I w obłoku wstąpili do nieba, a ich wrogowie ich zobaczyli. W owej godzinie nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i runęła dziesiąta część miasta, i skutkiem trzęsienia ziemi zginęło siedem tysięcy osób. A pozostali ulegli przerażeniu i oddali chwałę Bogu nieba.
Minęło drugie "biada", a oto trzecie "biada" niebawem nadchodzi.
I siódmy anioł zatrąbił, i w niebie powstały donośne głosy mówiące: "Nastało nad światem królowanie Pana naszego i Jego Pomazańca i będzie królować na wieki wieków". A dwudziestu czterech Starców, zasiadających na tronach swych przed tronem Boga, padło na oblicza i oddało pokłon Bogu, mówiąc: "Dzięki czynimy Tobie, Panie, Boże wszechmogący, Który jesteś i Który byłeś, żeś objął wielką Twą władzę i zaczął królować. I rozgniewały się narody, a nadszedł Twój gniew i pora na umarłych, aby zostali osądzeni i aby dać zapłatę sługom Twym, prorokom i świętym, i tym, co się boją Twojego imienia, małym i wielkim, i aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię".
Potem Świątynia Boga w niebie się otwarła i Arka Jego Przymierza ukazała się w Jego Świątyni, a nastąpiły błyskawice, głosy, gromy, trzęsienie ziemi i wielki grad.
|
|
Ap 11, 15; Dn 7, 27
|
W.
Nastało nad światem królowanie naszego Pana i Jego Pomazańca, * I będzie królować na wieki wieków. / Alleluja.
K.
Królestwo Jego będzie wiecznym królestwem, będą Mu służyły wszystkie moce i będą Mu uległe. W. I będzie królować na wieki wieków. / Alleluja.
Kazanie św. Antonina, biskupa
(Cod. ms. 308, 126-128, Biblioteca Riccardiana, Firenze)
Ukrzyżowany Chrystus jest drzewem życia, które przynosi zbawienne owoce
Święty Jan mówi w Apokalipsie: "Ukazał mi Pan drzewo życia po obu brzegach rzeki, rodzące owoce". Drzewem życia jest ukrzyżowany Chrystus, o którym można powiedzieć, że znajduje się po obu brzegach rzeki, ponieważ przez Niego dostąpili zbawienia ojcowie Starego i Nowego Przymierza. A sam Bóg na krzyżu przynosi rodzajowi ludzkiemu powszechne owoce zbawienia, które wydało drzewo krzyża, zgodnie z tym, co wyraża to podobieństwo. Rozważmy cztery z nich, które odnoszą się do rodzaju ludzkiego.
Pierwszym owocem jest cena naszego odkupienia, gdyż jak mówi św. Ambroży: tak wielki był nasz grzech, że nie moglibyśmy zostać odkupieni, gdyby Jednorodzony Syn Boży nie umarł za nas jako za dłużników. Przyczyna tego jest taka, że wina rodzaju ludzkiego była nieskończona ze względu na Tego, kogo ona obraziła, ze względu na dobro, którego pozbawiła, i ze względu na naturę, którą splamiła. Dlatego było rzeczą konieczną, by oczyściła ją Męka Pańska. Właśnie o tym mówi Piotr: "Z waszego złego postępowania zostaliście odkupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako Baranka niepokalanego i bez zmazy".
Drugim owocem jest przywilej miłości Bożej. Zwykle bowiem dary pobudzają ludzi do miłości, tym większej, im większy jest dar, zgodnie ze słowami: "Bardziej kocha ten, komu się więcej daruje". Lecz większy jest ten dar, który się bardziej kocha. A spośród wszystkich rzeczy godnych miłości - poza Tym, kto na pierwszym miejscu jest godny miłości - bardziej godne miłości jest życie. Ten więc, kto oddaje swoje życie za przyjaciela, obdarował go największym darem, zgodnie ze słowami św. Bernarda: "Dobry Jezu, kielich, który wypiłeś, dzieło naszego odkupienia, czyni Cię dla mnie godnym miłości ponad wszystko".
Trzecim owocem jest tarcza naszej obrony. Przed męką Chrystusa wielu ludzi popadało w bałwochwalstwo i nie mogło przeciwstawić się diabłu. Lecz po męce Chrystusa wróg stał się tak słaby, że nikogo nie może zwyciężyć czy pokonać, jeśli sam tego nie chce, jak mówi św. Grzegorz: "Słabym wrogiem jest ten, który zwycięża tylko tego, kto chce być zwyciężony". Otrzymaliśmy zaś to przez Jego śmierć, dlatego powiedziano: "Oni zwyciężyli go dzięki krwi Baranka". Tę Krew wierni powinni zawsze mieć przed oczyma poprzez wiarę, aby ich zachęcała do walki, stosownie do słów: "Zastanawiajcie się nad Tym, który ze strony grzeszników taką wielką wycierpiał wrogość przeciw sobie, abyście nie ustawali, złamani na duchu".
Czwartym owocem jest godność naszego wywyższenia. Ogromnym zaszczytem dla jakiegoś miasta byłby wybór któregoś z mieszkańców na cesarza rządzącego całym światem lub na papieża kierującego całym Kościołem. Z tego względu wielka jest godność natury ludzkiej, ponieważ Chrystus przez śmierć, poniesioną w ludzkiej naturze, otrzymał imię, które jest ponad wszelkie imię, zgodnie ze słowami: "Dlatego też Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię". A trzeba, by w tej samej naturze, w której cierpiał, osądził wszelkie stworzenie, stosownie do słów: "Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów".
|
|
Kol 3, 1-3
|
W.
Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadając po prawicy Boga. * Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi.
K.
Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem. W. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi.
Módlmy się.
Boże, Ty sprawiłeś, że święty Antonin, biskup, odznaczał się darem mądrości, udziel Twoim sługom ducha rozumienia, prawdy i pokoju, * aby całym sercem poznali i gorliwie wypełniali to, co się Tobie podoba.
Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Następnie, przynajmniej w oficjum odprawianym wspólnie, dodaje się:
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu niech będą dzięki.
|
|